Wybrałem się jakieś
dwa tygodnie temu do kina na film „Jesteś Bogiem”. Młodym nie muszę wyjaśniać,
o czym jest ten film. A dla osób niezorientowanych w temacie tylko krótko
napiszę, że film opowiada o początkach legendarnej grupy hip-hopowej „Paktofonika”
i jej trzech ojcach założycielach – Magik, Fokus i Rahim.
Jakie wrażenie
po obejrzeniu filmu? Co do strony formalnej – jakość filmu jako filmu – to film
wydaje mi się zrobiony na dobrym poziomie. Bardzo podobała mi się gra aktorska
trójki głównych aktorów. Poza tym uważam za trafne symboliczne obrazy, które
oddawały głębszy – to znaczy nie tylko biograficzny czy faktograficzny – zamysł
reżysera filmu. Jedna z takich scen to moment, gdy Magik udał się do sklepu,
aby skorzystać z toalety. Zagubił się w drodze powrotnej. Nie był w stanie w
gąszczu korytarzy na zapleczu hipermarketu znaleźć drogi powrotnej. Reżyser
ukazał to zdarzenie, prezentując „szklaną ścianę” monitorów, w ramach monitoringu
sklepowego, na których to widać biegającego Magika, próbującego wydostać się z
labiryntu korytarzy. Ta scena stała się dla mnie swoistym kluczem
interpretacyjnym dla całego filmu.